Jesienne rozdanie u Sandii...!

Chciałam serdecznie zaprosić na rozdanie u Sandii... Sama biorę udział i zachęcam innych!

 Rozdanie znajdziecie tutaj: Klik

Powodzenia!

Wonderland...

Witam Was!
Rozpoczął się trzeci tydzień mojego zmagania z przeziębieniem, a ja ciągle nie mogę rozstać się z chusteczkami i łóżkiem... :/ Ale, odpukać, jakaś poprawa już jest :) Ogólnie jestem podatna na latające w powietrzu wirusy, ale gdy na zewnątrz jest zimno, szaro i mokro wszystko atakuje mnie ze zdwojona siłą... Blehhh... Taki urok...

Na dziś przygotowałam Wam kolejny "mejkap". Zapraszam :)

Kreska nie jest jeszcze idealna, ale ciągle się poprawiam. Od niedawna przeżywam przygodę z eyelinerem w żelu. Do tej pory używałam "bezpiecznej" wersji z konturówką... :)

Użyte kosmetyki: 

Oczy: 
* Baza pod cienie Ingrid

* Artdeco 86 na całej powiece
*Artdeco 204 nad powieką ruchomą
*Eye-liner Essence "Midnight in Paris"
*Tusz do rzęs Mary Kay "Ulltimate" black

Brwi: Kredka do brwi Essence 02-brown

Twarz: 
*Podkład Gosh - X-Ceptional Wear - nr. 12-natural
*Korektor Loreal True Match 4-beige
*Transparentny puder Essence fix & matte
*Puder prasowany Sensique 02-matujący
*Aksamitny róż na policzki Sensique 103-mat

Usta:
*Catrice - Ulltimate Colour - nr. 10-be natural!

W następnym odcinku post z serii "Ile warta jest Twoja twarz?" Zapraszam!

Pozdrawiam!

Start of snow season ...

Witam Was w ten śnieżny dzień! 

Od rana prószy śnieżek, a moja zimowa wyprawka ciągle nie gotowa... :/ Najwyższy czas się wreszcie ogarnąć! ;)


Dziś krótkie przedstawienie moich pazurków. Nie są jakieś wystrzałowe, wolę wersję naturalną, krótką... Mistrzynią w malowaniu paznokci nie jestem, ale staram się najmocniej jak umiem ;)

Oto jak wyglądają w tym momencie: 

Essence Multi Dimension - Kolor "Must Have"

Essence Nail Art Special Effects - Kolor "Circus Confetti" lakier oporny na zmywanie, ale efekt daje świetny!


3majcie się ciepło! Bye...

I hate cold and cloudy autumn ...!

Hej!

Do jesieni nie mam nic, ale tylko wtedy kiedy za oknem mamy prawdziwą polską jesień. Taka pogoda jak dziś, zimno, pochmurnie i mglisto przyprawia mnie o jesienną depresję. Do tego od ponad tygodnia walczę z przeziębieniem. :/ Zaraz mi nos odpadnie ;) Moim lekarstwem jest duża dawka witaminy C, gorąca herbatka i gruby koc...

Trzymajcie się zdrowo i cieplutko! Bye!

Pierwsza recenzja...

Hey!
Dziś chciałam Wam przedstawić mój Must-Have w demakijażu oka. Jest nim dwufazowy płyn do demakijażu oczu firmy Nivea. 
Zapraszam do zapoznania się z moją recenzją: 

Producent : Nivea

Produkt : Dwufazowy płyn do demakijażu oczu

Opis/Obietnica producenta: Nivea Visage dwufazowy płyn do demakijażu szybko rozpuszcza nawet najbardziej trwały wodoodporny tusz bez konieczności mocnego pocierania powiek.
Dwufazowa formuła, wzbogacona ekstraktem z bławatka, chroni rzęsy oraz delikatne okolice oczu. Efektywnie usuwa nawet trwały wodoodporny makijaż.

Cena : ok. 13zł

Konsystencja/Formuła : Lejąca się, tłusta.

 

Sposób użycia : Przed użyciem dobrze wstrząśnij. Nasącz wacik płynem i przyłóż go do powieki. Po kilku sekundach przetrzyj powiekę w celu usunięcia resztek makijażu. Nie wymaga mocnego pocierania powiek.

Kolor/Zapach :  Przeźroczysto-niebieski / trochę chemiczny

Moja ocena: Jak dla mnie BOMBA! Często używam wodoodpornego tuszu i robię mocny makijaż. Ten płyn radzi sobie bez zarzutu. Demakijaż oka jest szybki, łatwy i dokładny! Niestety mo0że troszkę szczypać, ale jest to zdecydowanie do wytrzymania. Mnie nie podrażnia. 

 

5/5

Mobile...

Mobilnego Bloggera już mam. Teraz próbuję dojść jak umieścić na blogu odnośnik do mojego Twittera... HELP!

...Introduction... Part II ...

Hey!
Dziś post z resztą mojego makijażowego asortymentu. Tym razem zbiór moich tuszy, podkładów, pudrów i pędzli. Na pewno w porównaniu to innych kosmetycznych maniaczek, moja kolekcja wygląda blado, ale ja i tak jestem z niej dumna :)
Zapraszam do zapoznania się i komentarzy co o danych kosmetykach sądzicie. Enjoy!

Mary Kay, Avon i Yves Rocher to moi ulubieńcy!

Tusze do rzęs (od lewej): 

* Catrice - All Round

* Mary Kay - Ulltimate

* Maybelline NY - Volium` express turbo boost (waterproof)

* Avon - Super Drama

* Kobo - Scenic Look

* Yves Rocher - Volume Deploye Lash Plumping

* Miss Sporty - Fabulous Lash (waterproof)

* Flirt! Far Out - Lengthening Mascara

Podkłady (od lewej):

* My Secret - Ultra Light Make-Up, nr. 1

* Gosh - X-Ceptional Wear - nr. 12-natural

* L`Oreal - True Match - nr. N4-vanille

* L`Oreal - Infallible - nr. 120-vanille

* Maybelline NY - AffiniTone - nr. 03-light sandbeige

* Rimmel - Lasting Finish - nr. 100-ivory

* Mary Kay - Medium-Coverage Fundation - nr. 100-ivory & 304-beige

 Pudry (od lewej): 

* Mary Kay - Loose Powder - Ivory2

* Essence - Fix & Matte! Loose Powder - Transculent

* Sensique - Velvet Blush - nr. 103

* Sensique - Matt Finish Powder - nr. 02

 Szminki (od lewej):

* The Body Shop - nr. 03

* Kobo - nr. 111-Coral Chic & 104-English Rose

*Catrice - Ulltimate Colour - nr. 10-be natural!

* Astor - nr. 506

* Mary Kay - Toffee

Pędzle do makijażu "Sei Magnifica"

Do następnego!

I see my soul in your eyes....

Witam Was w ten jesienny wieczór (popołudnie?), ciężko stwierdzić :)
Niedawno wróciłam z zajęć i stwierdziłam, że czas na małą notkę. 
Jestem niepocieszona, ponieważ mój telefoniczny aparat robi trochę przekłamane zdjęcia. W rzeczywistości makijaż prezentuje się okazalej, na zdjęciach jeden makijaż podobny jest do drugiego... ;) Ale cóż nic nie poradzę. Mogę tylko zaprosić do obejrzenia... :)

Użyte kosmetyki: 

Oczy: 
* Baza pod cienie Ingrid

* Artdeco 86 na całej powiece
*Artdeco 204 w zewnętrznej części powieki
*Eye-liner Essence "Midnight in Paris"
*Tusz do rzęs Avon "Super Drama" black

Brwi: Kredka do brwi Essence 02-brown

Twarz: 
*Podkład L`Oreal Infallible 120-Vanilla
*Korektor Loreal True Match 4-beige
*Transparentny puder Essence fix & matte
*Puder prasowany Sensique 02-matujący
*Aksamitny róż na policzki Sensique 103-mat

Usta:
*Kobo 111-Coral Chic 

To tyle z mojej twórczości, buziaki i do następnego! 

...Introduction... Part I ...

Dobry wieczór...

Tym razem pragnę przedstawić Wam część mojej makijażowej obsesji, tj. moją skromną kolekcję cieni do powiek. :) 

Paleta 120 cieni

Bardzo duży wybór odcieni, trwałość również godna polecenia (nakładane na bazę).

Paleta Ruby Rose

Wybór kolorów niewielki, większość takich "bez życia", ale mam kilka ulubionych odcieni, trwałość b.dobra. 

 IsaDora cień Quartet

nr. 51 Cappuccino

nr. 37 Crystal Mauve 

Świetne na pigmentowane cienie. W nr37 dwa ostatnie cienie z drobinkami brokatu, także polecam raczej na wieczorne wyjście czy imprezkę ;)  

Make Up Store

Troszkę się zawiodłam, ponieważ muszę się nagimnastykować, by coś z nich "wydobyć", szczególnie z tego po lewej, bez bazy praktycznie nie widoczny.

MySecret

Jak za taką cenę (ok5zł) produkt super! Fajne kolorki, trwałość też zadowalająca.

Artdeco 

Używam od lat, dobrze się nimi cieniuje. Nr 86 to mój faworyt. Daje subtelny lekko połyskujący kolor, taki "brudny" wrzos ;)

NoName

Cienie bardzo fajne, ale lubią się osypywać... 

Kobo 

Piękny, sypki cień do wykończenia i rozświetlenia makijażu oka.

Korzystacie z kosmetyków tych marek? Jakie polecacie?

Pozdrawiam i do następnego!

Look me in the eyes...

Na dobry początek makijaż dnia mojego autorstwa. Jakość zdjęć kiepska, ponieważ robiona telefonem. Jak na razie nie jestem szczęśliwą posiadaczką "wypasionego" sprzętu fotograficznego... ;-) Enjoy!

Użyte kosmetyki: 

Oczy: 
* Baza pod cienie Ingrid

* Paleta 120 cieni (kolor szary) na całej powiece
*Artdeco 204 w zewnętrznej części powieki
*Eye-liner Essence "Midnight in Paris"
* Biała kredka Avon na linii wodnej
*Tusz do rzęs Mary Kay "Ultimate"

Brwi: Kredka do brwi Essence 02-brown

Twarz: 
*Podkład Gosh 12-natural
*Korektor Loreal True Match 4-beige
*Transparentny puder Essence fix & matte
*Puder prasowany Sensique 02-matujący
*Aksamitny róż na policzki Sensique 103-mat

To by było na tyle. Trzymajcie się cieplutko...

Let's go!

Hello! Zawsze podziwiałam, te wszystkie blogerki, które systematycznie udzielały się na swoim blogu, dodając przeróżne posty. Zawsze byłam ciekawa jak to jest, aż nadszedł czas aby tego spróbować... Ogólnie nie jestem systematyczna czy wytrwała w swoich działaniach, ale zobaczymy. Być może tym razem będzie inaczej...

Więc zaczynamy!