piątek, 12 października 2012

...Introduction... Part I ...

Dobry wieczór...

Tym razem pragnę przedstawić Wam część mojej makijażowej obsesji, tj. moją skromną kolekcję cieni do powiek. :) 



Paleta 120 cieni
Bardzo duży wybór odcieni, trwałość również godna polecenia (nakładane na bazę).

Paleta Ruby Rose
Wybór kolorów niewielki, większość takich "bez życia", ale mam kilka ulubionych odcieni, trwałość b.dobra. 

 IsaDora cień Quartet
nr. 51 Cappuccino
nr. 37 Crystal Mauve 
Świetne na pigmentowane cienie. W nr37 dwa ostatnie cienie z drobinkami brokatu, także polecam raczej na wieczorne wyjście czy imprezkę ;)  

Make Up Store
Troszkę się zawiodłam, ponieważ muszę się nagimnastykować, by coś z nich "wydobyć", szczególnie z tego po lewej, bez bazy praktycznie nie widoczny.

MySecret
Jak za taką cenę (ok5zł) produkt super! Fajne kolorki, trwałość też zadowalająca.
Artdeco 
Używam od lat, dobrze się nimi cieniuje. Nr 86 to mój faworyt. Daje subtelny lekko połyskujący kolor, taki "brudny" wrzos ;)

NoName
Cienie bardzo fajne, ale lubią się osypywać... 
Kobo 
Piękny, sypki cień do wykończenia i rozświetlenia makijażu oka.

Korzystacie z kosmetyków tych marek? Jakie polecacie?

Pozdrawiam i do następnego!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Bardzo dziękuję za podzielenie się swoja opinią :)